poniedziałek, 30 lipca 2012

Uwaga!

-Do wszystkich. Człowieku B. najpierw sam zacznij czytać ze zrozumieniem. Rozumiem wszystkie słowa krytyki i przyjmuję je ze stoickim wręcz spokojem, ale Ty ewidentnie chcesz na mnie najeżdżać bez konkretnej przyczyny. Po czym to wnioskuję? Skoro tak bardzo ci się to nie podoba to nikt nie każe Ci tego  czytać prawda? A jednak po pierwszym komentarzu zjeżdżającym mój blog musiałeś/łaś czytać to dalej skoro komentujesz dalsze noty. Wniosek jeden - nie jesteś szczery/a wobec siebie lub tak naprawdę to Ty masz coś z dynią a nie ja bo lubisz męczyć się czymś czym nie lubisz.
-Dobra lecimy dalej. Kushina Zimoch rozumiem wszystko o czym piszesz. Każdy może mieć na dany temat inne zdanie. Wiem, że w moim opowiadaniu jest dużo erotyki, ale pojawiają się też sceny normalne. Z lekkim wyprzedzeniem mogę powiedzieć, że niedługo właśnie trochę więcej takich będzie.
-Do reszty czytelników. Dziękuję za Wasze wsparcie. Jesteście dla mnie naprawdę ważni :) Co do noty. Przepraszam, że nie wrzuciłam, ale cierpię na brak weny. Stanęła na jednym zdaniu i więcej nie dałam rady napisać. Jednak na bank w ten piątek coś napiszę :*

4 komentarze:

  1. Może jakoś przeżyję jeszcze te trzy dni. xD

    OdpowiedzUsuń
  2. To czekam na nowe notki z niecierpliwością. A zwłaszcza na te notki, zmniejszą ilością erotyki..

    Pozdrawiam: Kushina Zimoch.. :*:*

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzymam cię za słowo.Czekam z niecierpliwością. Sama piszę opowiadanie na blogu wiem jak to jest ciężko z tą weną. Pozdrawiam cię ciepło.
    Anita

    OdpowiedzUsuń